Największą słabością człowieka są jego uczucia i zdolność przywiązywania się do ludzi. Niby nie ma w tym niczego złego, ale... Jeśli tracisz bliskich Ci ludzi, trudno jest Ci się pozbierać. Leżysz na tej ziemi, zupełnie sam i nie masz siły się podnieść. Nie umiesz wstać. Wiesz, że od teraz jesteś skazany tylko na siebie. Ich już nie ma. Odeszli. O D E S Z L I. Ile potrzeba czasu,. żeby w pełni to zrozumieć? Ile, żeby się z tym pogodzić?!... A potem jeszcze te straszne chwile, w których uświadamiasz sobie, że to, co było naprawdę już nigdy nie wróci. Chwilowa złość. Aż w końcu ten potworny ból, który rozdziera Ci serce. Czujesz, jakbyś zaraz miała umrzeć. Tak bardzo boli. Widzisz, że ten ktoś lepiej radzi sobie bez Ciebie. Wiesz, że Cię zranił i teoretycznie powinnaś być zła i w ogóle się nie przejmować, a jednak coś nie pozwala Ci przechodzić obojętnie. Uświadamiasz sobie, jak bardzo jesteś wrażliwa i jak bardzo Cię to dotknęło. Wewnątrz... W takich chwilach obojętność wobec tej osoby przeradza się w troskę i ogromną tęsknotę...
Ja chyba mam coś z głową! Zbyt mocno się przywiązuję do ludzi. Nie pierwszy raz, a jednak wciąż popełniam ten błąd. Nie chcę. Nie chcę temu ulegać.
Prawdą jest to, że najbardziej bolesne ciosy zadają ci, których uważaliśmy za swoich Przyjaciół, chociaż przez chwilę.
I powoli zamykasz się w sobie. Samotne wieczory, bez tych długich rozmów telefonicznych i naprawdę szczerego śmiechu. Ból, który jest nie do opisania. Wspomnienia wijące się w Twojej głowie. Łzy powoli spływają po policzkach, a Ty siedzisz sama, w zimnym pokoju i czujesz się tak cholernie bezsilna, wobec tego wszystkiego, co Cię otacza.
I tak naprawdę tylko wiara jeszcze trzyma Cię przy życiu. Bo daje nadzieję na to, że kiedyś będzie lepiej. Że Ktoś jest przy Tobie. Chociaż czasami nawet w to trudno jest uwierzyć. Mimo tego, ufam. Ufam... Ale proszę pamiętaj, że ja wciąż jeszcze się tego uczę. Każdego dnia i za każdym razem potrzebuję nowych szans.
Bo są takie piosenki, które już zawsze będą nam o Kimś przypominać... Dobranoc.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz