Fundacja Anny Dymnej

Fundacja Anny Dymnej
Każdy z nas może pomóc :)

środa, 19 grudnia 2012

...

No tak, już za chwilę Święta, a mój nastrój jest dziwnie "anty - świąteczny". Nie wiem, czemu... W tym roku wyjątkowo nie mogłam doczekać się tego czasu (już jakoś od września podśpiewywałam sobie kolędy), ale teraz nie czuję tej magii :/. Poza tym wszystko się sypie. Nie chodzi o szkołę czy oceny, bo tutaj jest OK, ale po prostu o mnie. Sama siebie przestaję już rozumieć. Gdyby ktoś zajrzał w tym momencie do mojego wnętrza zobaczyłby jeden wielki chaos (nie licząc żołądka, płuc, wątroby, etc. ;) ) . Tak, totalny bałagan. Powoli przestaje dawać sobie z nim radę. A najgorsze jest to, że totalnie nie wiem, jak mogę sobie z tym wszystkim poradzić... Serio. Zero pomysłów, nic drugiej strony jednak wiem, że nie mogę tego tak zostawić...
Nuta na teraz: Nickelback- Someday.

Pozdrawiam.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz